Szczęście :)

Oj dawno tu nie zaglądałam ;)

Jak ja mogłam zapomnieć..

Instagram zaczyna wygrywać

Dużo się dzieje ale w sumie jak zawsze :)

Nie lubię jak jest nudo :)

Jest dobrze

(mimo różnych spraw i akcji) :)

Wesoło i kolorowo :)

Czy w końcu dostrzegam te piękno świat,

które wcześniej mnie przerażało?

A może po prostu dostaje szanse,

które umiem dobrze wykorzystać?

Choć raczej może

po prostu zaczęłam się bać innych rzeczy?

Jak ten czas szybko mija...

To jest trochę przerażające...

Jeszcze nie tak dawno wyjeżdżałam po raz pierwszy na studia...

A teraz już piszę pracę dyplomową...

Nie wspominając już o tym jak dużo upłynęło czasu

od kiedy byłam nastolatką, dzieckiem...

WoW - 1996r. kiedy to było xD

Cieszę się że mogłam urodzić się i wychowywać w tamtych czasach kiedy było normalnie (chociaż nie powinnam tak mówić, bo co to znaczy normalny a nienormalny - p.Tomku proszę jak mnie pan wyuczył xD), kiedy bawiliśmy się ze sobą, kiedy spędzaliśmy 3/4 dnia na dworze, a do domu wracaliśmy tylko ze względu na fajną bajkę w dobranocce xD, kiedy krzyczało się pod oknem do Mamy aby rzuciła 50gr, a gdy dostawaliśmy 1zł lub 2zł to był szpan na dzielni xD, kiedy robiło się bazy i siedziało na trzepaku, kiedy jadło się gumy turbo lub paliło gumowe papierosy ;P, kiedy telefon dostawało się tylko na wycieczki szkolne, żeby można było zadzwonić że się żyje xD i jedynymi sprzętami elektronicznymi był game boy z tetrisem lub czołgami, telefon ze snake'm lub pegasus xD - kiedy to było... - wspaniałe czasy :) Aż się łezka w oku kręci!

Słuszne jest stwierdzenie, aby żyć na całego,

tak aby później niczego nie żałować...

No i standardowo - instagram :P