O sobie: Każdy ma jakąś pasję. Jedni wolą motocykle, inni zbierają pocztówki, jeszcze inni grają w koszykówkę czy siatkę i są jeszcze Ci co tańczą. Ja wybrałam jeździectwo. Od dziecka o tym wiedziałam , że kocham konie i się dla nich poświęcę. Że chce być jeźdźcem! Że chce być bardzo dobrym jeźdźcem, który rozumie konie. Tak się stało... Jeżdżę. I tak jak inni mają przyjaciół, których ja również mam.. Ale największym jest koń. Z nim rozmawiam o wszystkim, próbuje go zrozumieć,a on mnie. Przelewam na niego swoją miłość a on na mnie swoją. Chociaż jestem mniejsza i drobniejsza to mam duże serce może mniejsze niż mój koń ale nasza miłość jest równa. Wiem, że tylko jej mogę obiecać, że będę z nią do końca i nie pozwolę zrobić krzywdy. Wiem, że kocham ją bezwarunkowo i jeżeli swoją ostatnią drogę mam odbyć to tylko na niej. Na niej i z nią również chce odbyć wszystkie moje porażki i sukcesy... To tylko dzięki niej i moim przyjaciołom życie ma jakikolwiek sens.