photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 4 KWIETNIA 2016

.love, or something like that.

Znasz go od niedawna. Spotkaliście się przypadkiem w jakimś parku, na imprezie, albo na domówce u tej głupiej Jolki, na którą wcale nie miałaś ochoty iść. Przypadkiem, ale już wtedy wiedziałaś, że nic więcej w Twoim życiu nie będzie przypadkowe. Pamiętasz wszystko z waszego pierwszego spotkania. Jego niesamowity uśmiech, poczucie humoru tak bardzo podobne do Twojego, inteligencję, którą Ci imponował i oczy. Oczy, którymi patrzył na Ciebie tak, jak nikt nie patrzył już od bardzo dawna. Przyznaj, że brakowało Ci takiego spojrzenia. Owszem, faceci często na Ciebie zerkają. Ale to nie jest taki typ spojrzenia, jakiego oczekujesz. On patrzył inaczej. Nie tylko na ciało, ale i na duszę. Patrzył tak, jakby jednym spojrzeniem chciał przejrzeć Cię na wylot. Patrzył tak, jakby chciał zobaczyć wszystko to, co tak skrzętnie ukrywasz w głębi swojej głowy. To było tak intensywne spojrzenie, że aż się zawstydziłaś. Zawstydziłaś, a zarazem przestraszyłaś tego, że ktoś mógłby odkryć wszystkie Twoje lęki i bolączki, które są nieodłączną częścią Ciebie. Ale przestraszyłaś tylko na chwilę, bo już jakiś czas później zapragnęłaś, aby wiedział o nich wszystkich. To śmieszne. Znasz go od kilku dni, a masz wrażenie, jakbyście się znali od dawna. I wiesz co jest w tym wszystkim najlepsze? Że on niczego nie przyśpiesza, jednocześnie ciągle posuwając waszą relację do przodu. Że stosuje metodę małych kroczków, aby Cię nie wystraszyć, a tym samym z każdym dniem, z każdą chwilą czujesz, że ta relacja to coś więcej, niż tylko zwykła, przelotna znajomość. Tak bardzo byś chciała, żeby tak było. Chciałabyś być dla niego kimś ważnym, i chciałabyś, aby on był kimś ważnym dla Ciebie. Nie mija wiele czasu, a wpuszczasz go do swojego życia, Jego i ten Jego przenikliwy, mądry i dobry wzrok, którym ciągle na Ciebie patrzy. Jednak oprócz przenikliwości widzisz w tym wzroku już zdecydowanie więcej. Widzisz troskę, kiedy podczas wiosennego spaceru złapie Was deszcz, a on okrywa Cię swoją kurtką. Widzisz podziw, kiedy podczas zimowego wieczoru częstujesz go własnoręcznie upieczonym ciastem. Widzisz pożądanie, kiedy w ciepłą letnią noc, wychodzicie razem do klubu, a Ty pokazujesz się mu w tej nowej czarnej, koronkowej sukience, z ustami przeciągniętymi krwistoczerwoną szminką. Zrobiłaś to specjalnie dla niego i dla tego spojrzenia, którym właśnie Cię obdarza. Chciałabyś, żeby tak było zawsze. Zawsze chcesz widzieć to spojrzenie w jego oczach, prawda? Nikt nie da Ci gwarancji, że tak będzie. Nikt poza Wami samymi. Zostawiam Cię w tym miejscu samą, bo ciąg dalszy tej historii zależy tylko od Was. Postarajcie się, aby była ciekawa. Nie musi być piękna, ale sprawcie, żeby była przepełniona tym, czym przepełniona jest prawdziwa miłość. Nie zmarnujcie tego, co macie. A jeśli kiedykolwiek będziecie mieli chwile zwątpienia, sięgnijcie pamięcią do chwili, w której nie wiedzieliście o sobie prawie nic Przypomnij sobie co Cię w Nim wtedy urzekło . Przypomnij sobie jak to jest, kiedy..." Znasz go od niedawna"

Komentarze

Junior katka11 Cudowne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
24/04/2016 20:03:36
gregfromkmk Ależ usta wymalowane
04/04/2016 20:59:52
kompletnieniedzisiejsza Nie o usta chodzi w tym wpisie. ;) Niemniej, jeśli to miał być komplement, to dziękuję ;)
05/04/2016 7:25:54
gregfromkmk Jeśli chodzi o wpis, to jest on zbyt piękny aby mógł być prawdziwy - niestety ja w takie rzeczy nie wierzę - nie ma ludzi idealnych i nie ma związków idealnych. Wybacz mi te słowa
05/04/2016 21:34:26
kompletnieniedzisiejsza Nie chodziło mi o to, aby przedstawić nierealną wizję idealnych związków. Chodziło raczej o to, aby nazwać emocje, które kłębią się w każdym z nas, gdy poznamy kogoś, kto nas fascynuje. Te pierwsze momenty znajomości, które są często jednymi z najbardziej magicznych.
05/04/2016 23:24:55

madziapee A któż taki piękny <3
04/04/2016 15:29:38
kompletnieniedzisiejsza :*
05/04/2016 7:26:09