Jej brzuch <3.
Muszę się motywować..
Już wariuję.. tyle staram się nie myśleć o jedzeniu, że wciąż o nim myślę..
o tym że bym sobie zjadła kromkę białego chleba z masłem.. cheetosy ketchupowe.. ciastka pieguski.. lodowy deser bananowy.. ohh i co bym oddała za kilka kostek czekolady... albo za frytki *-*.
PRZESTAŃ ! PRZESTAŃ! OGARNIJ SIĘ !
na dodatek popsuła mi się dziś waga.. myślałam że mnie trafi.. ;/ nie miała kiedy się zepsuć tylko akurat teraz ?!
cholernie kręci mi się w głowie..
(dieta Dukana dzień 3)Bilans :
Śniadanie - twarożek wiejski odtłuszczony
Obiad - 2x Jajko na miękko + 2x plaster szynki drobiowej.. . - poniosło mnie ;/
Podwieczorek - będzie serek homogenizowany odtłuszczony ( można)
Kolacja - nic lub płatki owsiane jak będę głodna..
65 do 58. Dam radę.
Wieczorem zrobię edit. Pozdrawiam |}i{|.