Dziś miałem skoczyć do Kasi...i co?
|Życie jest świetne....ukarało mnie chorym kręgosłupem
Cała niedziela mineła mi w łozku a tak bardzo chciałem pojezdzic na rowerze.
hmmm...nie wiedziałem ze ból fizyczny potrafi byc tak samo upirdliwy jak psychiczny
nie wiem jak bedzie dalej
A moje marzenia?
Rower siłownia...uwielbiam siatkówkę
i nie mam jak
nie umiem chodzic aktualnie heh
nawet słuchajac muzy byłem otępiony bólem...
oby było lepiej
Dobranoc