Heh wczoraj się działo... Było niespodziewane nocne wyjście i szybki rozwód
Święta na Śląsku, już nie mogę się doczekać kiedy zobaczę mojego mężczyznę
Miłości Ma zaliczyła focha, ale już nasz związek wrócił do normy,
a może formy? ( kocham Cię denerwować )
Idę spać, bo melanż mnie wykończył...
(...)^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Wyrosłam na betonie pośród domów, wśród chlopaków. Pamiętam do dziś, jak latałam za piłką, zabawę na trawniku, wieczne gry w chowanego, cztery ulice. Czasy się zmieniają, teraz młodzi chowają się by wypić, zapalić. Dziś już nie ma tego co kiedyś, ośka się zmieniła w szare miejsca, ulice świecą pustkami. Nie słychać bawiących się dzieci na placach zabaw. Ale właśnie to miejsce nauczyło mnie czym naprawdę jest życie. Dzięki chłopakom przekonałam się, że nie zawsze przegrana musi zakończyć sie płaczem. Nauczyłam się patrzeć na świat z drugiej strony. Korzystam z życia póki jest...