Niewiem czemu tak już jest ale ja się zmieniam... Czuje do starych przyjaciół z podstawówki lekki wstrent!!! A do osiedlowych koleżanek coś podobnego.... Ale ni też są inni!!! Wiec może mi kiedyś przejdzie ale oczywiście dla tych mojich bez odbrazy!!:D Oczywiście są osoby fajnie i które lubie ale są też takie które lubiłam ale teraz jak na nie patrze to mi sie niedobrze robi...