Siemanko :* dzisiaj sobota :) dzień zapowiada się ładnie ;p tylko ta pogoda;( wstałam o 11. i się nie wyspałam.. beznadziejnie się czuje po wczorajszym wypadzie ;/ popękane usta i zimno ;/ ale co tam.. ważne że było ciekawie z nia w Żninie..dziękuje 3 osoba z miłe spotkanie.. Danielowi,Boodziowi i Grajkowi :*** przynajmniej sie nie nudziłam.;)) stwierdziłam sobie że mam dosyć juz płaczu po nocach i wg.. mam dosyc myslenia na jego temat..i dlatego zaczęłam żyć od nowa... i się ciesze z tego powodu bo wiem że to co było juz nigdy nie wróci.. chociaz trochę mi brak... jutro minie miesiąc od kiedy jestem z Danielem... bardzo mu za to dziękuje że jest przy mnie ;) cholernie mnie to uszczęśliwia ;))) chociaż mogłoby być lepiej.. bo mam dosyć kłocenia się o byle co.. ale i tak dziękuje :** mam nadzieje że jutro się zobaczymy... ale nic nie obiecuje.. bo chciałabym odwiedzić babcie... chyba że pojedziesz tam ze mną... ciesze się że jest juz w domu... nie musze co kilka dni jeździc do BDG.. ale starsznie się boje...:(:( chciałam podziękować Jagodzie za zaproszenie na 18-stke ;p Tylko nie zapominaj że ja już nie jestem takim dzieckiem jak żeś to napisała ;d ale ok ok ;p nie bede się czepiać.. ;*** dzięki ;d
ja zwijam się..