I choć zatrzymuje akcje serca, jest moim tlenem.
Mimo że pamiętam jedne i drugie
Dobre i złe chwile przepalane szlugiem
Romantyczne spacery i te nocą po wódę
Wciąż nie wiem gdzie zgubiliśmy to co wywalczone z trudem
Późne wieczory i wczesne poranki na kanapie
Seks przy ostrym dance-hallu po kłótniach przy ciężkim rapie
Potem zaskoczenie, że to już na tym etapie
Chociaż żadne z nas nie przypuszczało że się na to złapie
przemyślałam to i nie zaczne tego bez Ciebie dlatego poczekam aż się zdecydujesz, tylko obiecaj że kiedyś to się stanie.