Motylem jestem,
na na na na,
motylem jestem.
Nie przyznam się, jak bardzo motyl się poświęcił pozowaniu do tego zdjęcia..
albo jak bardzo ja go poświęciłam. Ale żeby nie było, nie znęcam się nad owadami.
To było ku potrzebą zaspokojenia zachwytu tak pięknego widoku i nie spotykajnej cierpliwości motylka.
Poczwarka.