"Nikki zamknęła oczy i znów zanurzyła głowę.
Gdyby tylko mogła zresetować swój mózg, tak jak resetuje się komputer... Przycisk reset.
Ctrl-Alt-Delete.
Umyłs jej przepełniały negatywne myśli, bez przerwy widziała okropne sceny z sennego koszmaru. Powoli oswoiła strach, gdyż koncentrowała się tak, jak nauczyła sie podczas seansów medytacji. Rozluźniła mięśnie. Pozostawienie w stanie bezdechu wyraźnie w tym pomagało. Ciepła woda była ochronnym kokonem. Z powodu braku tlenu, niczym filtr, nie docierały do jej świadomości żadne destrukcyjne fale.
W końcu w jej mózgu został jeden obraz. Było to wspomnienie od bardzo dawna spychane na samo dno podświadomości. Kapsuła uwięziona w czasie, stary zniszczony film zrobiony ręką amatora, który przeniósł ją siedemnaście lat wcześniej."