postępując tuż za ogniem
Siedzi obok mnie, dlaczego nie mogę określić mazi?
Płynna maź. Nieaktualna gęstość, nieaktualna masa.
Chwytam za włosy, ciągnę je.
Dość. Spokój. Oddech...
Już. Słyszę jego oddech, to już. Zasnął(?). Mam nadzieję, że czuwa, że to dla niego jest jedną, z nieodgadnionych. Tak, to jego głos.
To już, prawda? Mamy koniec marca. Zgniłość i cały smród już tutaj czuć, spod stęchłych liści. To nie ma znaczenia, skoro czuję jego sepię. Nic już nie odratuje mojej myśli.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika kolorabsolutu.
Obserwuj
Obserwujesz
Nie obserwuj
Obserwujesz
Nie obserwuj
@kolorabsolutu
Najnowsze wpisy
13 WRZEŚNIA 2023
9 MAJA 2023
27 MARCA 2018
20 GRUDNIA 2017
6 LISTOPADA 2017
7 KWIETNIA 2017
12 WRZEŚNIA 2016
31 SIERPNIA 2016
Wszystkie wpisyInformacje o kolorabsolutu
Inni zdjęcia: 1435 akcentovaClonnage. ezekh114Sobota patusiax395... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24
