to jest miłość ziomuś.
Dodano: 1 SIERPNIA 2012
no tak.
no tak.
codziennie mówię sobie "ty go już nie kochasz, nie potrzebujesz" kłamię prosto sobie w oczy. stając przed lustrem mówię "przestań, on nie jest ciebie wart. zasługujesz na kogoś lepszego" taaak. łatwo powiedzieć, gorzej zrobić.nie zapomne kogoś kogo kochałam. próbuję, udaję mi się. póki nie widzę "**** jest dostępny" wtedy wszystko pryska, nie potrafię nad sobą zapanować. a co jest najgorsze? że czasami próbuje redykalnych sposobów ucieczki.. nie jest to dobre wiem. ale przynajmniej mam osoby, które mnie wspierają, a nie powiedzą "głupia jesteś, z idiotami się nie zadaje" dziękuje wam PRZYJACIELE za to, że jesteście :*
dziękuje.
