myślę jak ludzie dodają tyle kłamstwa do uczuć.
pamiętam to, jakby zdarzyło się kilka minut temu. wciąż czuję na sobie tamto czułe spojrzenie, ciepły oddech okalający moją twarz tamtego zimowego wieczoru. sunął wierzchem palca po moim policzku szepcząc, że mnie nie zrani, że jestem zbyt piękna, żeby mnie niszczyć. doskonale wiedział przez jakie piekło niegdyś przeszłam, wiedział co dostałam w zamian za zaufanie - teraz siedzę tu sama, z kubkiem herbaty i zastanawiam się czy to z Niego jest taki boski chuj, czy to we mnie tkwi problem i byłam zbyt naiwna sądząc, że Jego kochanie mnie wykracza poza bariery jednej nocy.
ja mam swój własny świat. Ty w nim jesteś i ja i kilka innych osób też. i jesteś tu taki idealny. w moim świecie wyidealizowałam sobie ciebie i zakochałam się w Tobie naprawdę. bo tu byłeś taki, jakim chciałam żebyś był. zupełnie inny niż normalnie. tutaj jest wszystko takie proste i bezpośrednie, bez zbędnych aluzji, głupich docinków i jakichś niedomówień. i ja też jestem tu perfekcyjna. nie jestem tak nieśmiała i płaczliwa jak zwykle, nie zanudzam ludzi no i często się śmieję. lubię zamykać się w tym moim świecie, gdy jest mi źle. jedyne co w nim nie jest idealne to to, że nie istnieje naprawdę. boli mnie ta świadomość, że kiedyś będę musiała wrócić do tej posranej szarej rzeczywistości i żyć. funkcjonować normalnie, chociaż bez ciebie nie widzę w tym żadnego sensu. to chore.
Prawdziwy facet po spieprzeniu sprawy powie : przepraszam,zjebałem
zaczęło się od szmaty skończyło na przyjaźni.
a gdybym rozpłakała Ci się w twarz , zrozumiałbyś ?
Nie śnij się. nie śnij.Robisz mi nieporządek w chaosie.
jesteś dla mnie jak legalny doping
On ? - sens wstawania rano, sens uśmiechu, sens po prostu.
Pokaż jej, że nie musi umierać żeby iść do nieba
podduszam się powoli w tym świecie pełnym złych rzeczy, ludzi i wspomnień.
uwielbiam osoby, z którymi trzymam się na przerwach
-a jak nazywa się stan, gdy nawet słoik nutelli nie cieszy? -dieta
czemu ludzka zawiść wciąż zbiera tu żniwo,a nienawiść i ból to dla wielu z nas paliwo
Za dużo gadam i za wiele przez to niepotrzebnych niedomówień.
Zamknąć się w sobie i już nigdy nie otworzyć
nienawidzę się za to, że kiedykolwiek zdolna byłam powiedzieć do Niej ' przyjaciółko
Widzę Ciebie słyszę głos, nie czuję dotyku, często myślę o tym do bladego świtu...
mam dosyć tej jazdy, tego stanu. chodź tu i mnie kurwa pocałuj.
patrz na mnie. patrz jak brakuje mi sił, jak umieram ja, i moje serce. patrz jak łzy spływają mi po policzkach. patrz. przecież lubisz jak płaczę.
Myślała szmata, że jest jedwabiem.
nienawidzę kiedy wydzwania do mnie Johny Depp z prośbą o wyjście z nim na randkę.
Jak musisz to kłam, tylko rób to doskonale, amatorszczyzna mnie obraża.
tak.. mówiłam, ze nie będę niczego już w życiu żałowała, ze w końcu się ogarnę i będę cieszyła się wspomnieniami, które zostają. kłamałam.. żałuję, ze Cie poznałam. żałuję, ze nie odwróciłam głowy, gdy Cie zobaczyłam, ze porostu nie odeszłam od Ciebie, gdy byleś blisko mnie. żałuję, ze wszystko zaczęło się od nowa, ze pozwoliłam żebyś znów pojawił się w moim życiu. tak - ŻAŁUJĘ każdej spędzonej z Tobą chwili. żałuję wszystkich tych wspomnień, które są teraz i które będą cały czas. żałuję, ze pozwoliłam sobie uwierzyć w Twoje słowa, choć wiedziałam, ze będą kłamstwem. żałuję, ze najzwyczajniej w świecie Ci zaufałam. ten jeden jedyny raz chciałabym wykreślić Cie z pamięci, nie znać Cie, nie pamiętać Twojej twarzy i Twojego uśmiechu. chciałbym zapomnieć o Tobie i o wszystkim co było. o każdej spędzonej z Tobą chwili, chciałabym żeby nigdy Cie nie było.
Dlaczego płaczesz ?! - Bo ktoś mnie zranił.. - Powiedz tylko kto, a Mu przywalę ! - No to mocno będziesz musiał sobie przyjebać.
pamiętaj, każdy z nas jest coś wart.
W urojeniach tworzę Twój rzeczywisty obraz. Układam Cię z nieudanych wspomnień, zrujnowanych marzeń i łez zagubionych w przestrzeni; zaszywam siarczystym przekleństwem, tlącym się niedopałkiem i kieliszkiem pełnym wódki. W moich urojeniach jesteś idealny - a w rzeczywistości... Rzeczywistość zrobi dla Ciebie wszystko.
Poproszę inny zestaw zdarzeń..
-Serce mnie boli.-A mi dusza jęczy.
Skarbie, pieprzyć możesz zupę. Nie Kobietę.
Przeprosić można kogoś, kogo się potrąciło na ulicy, a nie kogoś, kogo się miało w dupie przez kilka lat.../