siema
Usunęłam wszystkie wpisy bo chcę zacząć od początku,ale dosłownie wszystko od początku.Strasznie dużo się wydarzyło przez ostatni miesiąć.Bardzo dużo osób zawiodła mnie,niektóre osoby zawiodły się na mnie,no tak jakoś,no ale nikt nie jest doskonały.Ludzie oczekują,że skoro noszą modne ubrania air maxy to wolno im wszystko,że jak mają coś nowszego od kogoś to są kimś.Niekótr osoby przyjaźnią się z ludzmi tylko po to by kogoś mieć przy sobie a tak naprawdę nie zależy im na ich.Ostatnio pokłóciłam się z przyjaciółką bo powiedziałam jej prawdę,że przyjaźni się z kimś kto jej nie lubi,z kimś kto tylko się nią bawi powiedziałam jej prawdę a ona się obraziła-prawda w oczy kole.Nie znoszę tego stanu kiedy ludziom wszystko się układa,nie i tu nie chodzi o zazdrość tylko o sprawiedliwość,czemu on,ona ma tak dobrze a ja nie?dlaczego ona ma wszystko-kase,miłość,przyjaźń a ja? ja nie mam nawet dobrek koleżanki.Często zastanawiam się nad tym dlaczego tak jest?Tak owszem życie nie jest sprawiedliwe i idealne niczyje nie jest takie,ale dlaczego niektórzy mają więcej? Mam mnóstwo pytań bez odpowiedzi...... -.-