Użytkownik usunięty
widzę, że pojawiły się bardzo przemyślane komentarze. ich twórcom gratuluję.
no ale z jednej strony racja. jak nie możesz czegoś wepchnąć i próbujesz na siłę to w końcu wepchniesz za bardzo. *bez jakichkolwiek skojarzeń*
chociaż, może czasami trzeba na siłę? zależy co się przez to rozumie. ja zwykle rezygnuję za szybko ze wszystkiego, myśląc, że coś było na siłę. a może właśnie nie było. a jeśli nie było na siłę to znaczy, że źle zrobiłam rezygnując. łaa, ale się wyprodukowałam.
Użytkownik usunięty
dokładnie xD
nie mozna nikogo do niczego zmusić ;)
przypomniała mi sie pewna historia ;P
co do noty ..
ale nie opowiem ;p bo wszyscy przecztają ny :*