Cóż, świątecznego kiczu się nie doczekacie. Ja lubię tylko ten różowy, made in china.
Więc uznajmy, że zamiast Zet jest wielgachna choinka, a Gie i Eł to ręcznie malowane bombki, De i Ą to państwo mikołajowie, zaś Pe i O nie mają nic wspólnego z panem Tuskiem.
A ten kubeczek po domniemanym szejku, to mogę być ja.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Blaski i cienie. ezekh114*** ostatniepowitanie*** ostatniepowitanie*** ostatniepowitanie*** ostatniepowitaniePonadto najprawdopodobniejnie