edytuja potym, trza gospodarzyć, bye
EDIT:
No, co powiedzieć o tym? no.
Rozumiecie, po prostu nie da się 24 na dobę kuć do matury, tak?
Dolina przykryta śniegiem, cisza. Spokojny chłód zimy.
(pod śniegiem ziemia wciąż pachnąca krwią, pod ziemią zawleczone tam ciała poległych, pod ziemią jeszcze żywi poddawani strasznym okrucieństwom odczłowieczani. głosy - szepty zmarłych wwiercają się w uszy Rejrzy i Alistaira. niepokój, nieukojenie, krzyk krzyk krzyk ciszy.
wspomnienia zmieszane z rzeczywistością, śnieg z krwią. twój głos, Strażniku, przyjacielu, z szeptem ducha.)
EDIT2: głupie internety.