jest 1 w nocy, a mi sie nie chce spać...
boli mnie głowa, piję herbatę.. i myślę. Przypadkiem znalazłam się na photoblogu..
po co.? nie wiem. tak jakoś po prostuu miałam ochotę tu coś napisać. Chciałam wystukac na klawiaturze długie wypracowanie na temat jaki ten świat jest niesprawiedliwy.. jak tęsknie, i jak pragnę zapomnieć. Jednak coś mi nie wychodzi,.. coraz bardziej zamykam się w sobie, myśląc, że i tak nikt mnie nie zrozumie, nawet Ci co bardzo by chcieli. .
. może wrócę tu niebawem