,,Czasami mam ochotę uciec na parę dni...
Ale po chwili dochodzi do mnie Ze i tak nikogo to nie ruszy "
W sumie nie ma tu co pisać. Dzień jak co dzień, znowu wstaam nie do życia.Dobry humorek z rana popsuła ta jedna okropna wiadomośc. Siostra w szpitalu. Masakra! Totalna załamka :( Ale mam takie szczęście że mogę polegać na znajomych oni zawszę poprawia mi nawet najgorszy humor :D Dziękuję wam za to że jesteście przy mnie kiedy was potrzebuję :*