Mała imprezka za nami kolejna większą w lipcu, jeszcxe nie wiem jak wygląda wesele z małym dzieckiem ale podejrzewam że na pewno nie tak fajnie jak zabawa samemu bez :P niestety nie mamy komu zostawić i kawaler idzie z nami najgorsza kwestia dla mnie to pora spania cała reszta to pikuś :)
W połowie czerwca planujemy wybrać się nad morze ale nie wiem czy jest sens jechac tak wcześnie chociaż potem będzie sezon pełno turystów no i byle pogoda nie była deszczowa a czasami ciężko z tym utrafic.
U nas w zasadzie zero nowości żyjemy z dnia na dzien, mąż zmienił pracę mam nadzieję że okaze się korzystanie ja na razie o pracy nie myślę trzeba doceniać każdy dzień kiedy dziecko jest takie malutkie bo potem będą tylko rządzić i pyskować :p