* * *
kiedy wchodzę na ten bit w ręce mam Tyskie w puszce
W dupie mam jeszcze kilka piw a już mikrofon na muszce
Robię dla chłopaków hit Śląski shit poznasz mnie po łusce
Gdzieś być losu panem chcesz, przestań mnie wielbić
Ja nie przestanę mieć przejebane aż do śmierci
Ja nie przestanę nieść przejebanie wielki diament
To spływa z ręki, upływa czas, ubywa z butelki atrament
Kiedy wchodzę na bit to po to by zabić
Jestem terrorystą yo!
Będę się dalej piął, pływał po tracku
Dla rapu robię to tak sobie bez tematu
Coś zaryzykować, nie chować głowy w piasek
Zachować klasę, spróbować zrobić coś przed czasem
Sprawdź to! Musi się udać!
Kiedy wchodzę na ten bit lubisz to suko
Lubisz to suko, lubisz to suko
_____________________________________________________________
Notki na życzenie wysyłać na PM ; )