Opowiem wam teraz bajkę,
Za siedmioma górami , lasami żyłą sobie królewna.Pewnego dna, kiedy nic nie wskazywało na coś nowego wyszła ze z swego zamku , podązając swoim ulubionym szlakiem. Nagle , na rozstaju dróg stanął trochę starszy chłopak , o zielonych oczach i ciemnych włosach
Wpatrywali się w siebie , niewiedząc , ze ich znajomość nie skończy się happy endem .
Szczęśliwa księzniczka pomyśla;
"Spotkałam miłość. A raczej ona spotkała mnie"
A jej szczęście trwało zaledwie Trzy dni..
Nic mi się nie chce.
Najlepiej wyszłabym z domu .
Wypatrując gwiazdy, myśląc o swoich marzeniach.,
Najlepiej z muzyką w uszach .
A teraz..
Meczarnia z chemią!.