W lesie znalazłam szczeniaka - sunię. Nie umiałam zostawić jej na pastwę losu tym bardziej, że była wygłodzona. Jest po wizycie u weterynarza. Ma około 6-7 miesięcy. Weterynarz odrobaczył i zaaplikował preparat antypchelny i antykleszczowy. Prawdopodobnie została potrącona przez samochód. Tył tułowia ją pobolewa, co oznajmia nam czasami piskiem( na przykład, gdy chcę ją przełożyć na drugi bok do czesania ). Weterynarz stwierdził, że nie ma złamań, ale jest poobijana i to samo minie. Dodatkowo, jest możliwość sterylizacji, za którą pokryję koszty. Sunia jest piękna, trochę podobna do rasy husky. Nie posiada czipa, ani tatuażu. Jest bardzo grzeczna, łagodna , przyjazna ludziom. Nie rzuca się na inne psy, jak na razie się ich boi. W tej chwili przebywa u mnie w domu, ale może z nami niestety zostać. Mam dwójkę dzieci w wieku 2 i 4,5 roku z którymi wspaniale się dogaduje. Na razie jeszcze troszkę się boi, ale widzę, że jest coraz lepiej i już nie długo będzie wiernym przyjacielem domu, w którym się znajdzie. Jest psem bardzo mądrym i towarzyskim. Uwielbia pieszczoty i głaskanie oraz wyczesywanie. Widać, że kocha ludzi, bo na spacerze do każdego merda ogonem i każdy ją głaszcze. Bardzo szybko, przyzwyczaiła się do smyczy i chodzi na niej spokojnie, bez żadnego wyrywania. Mój 4 -letni synek radzi sobie z nią bez problemu na spacerze. Niestety, nie mogę jej zatrzymać. Mój mąż często wyjeżdża i cały dom pozostaje pod moją opieką. Przerasta mnie niestety opieka nad dwójką dzieci i jeszcze sunią. Mój synek od września idzie do przedszkola i zapewne w domu zawitają choroby. Miałabym duży problem z wyjściem z sunią na spacer. Jest szczeniakiem, więc będzie łatwo przystosować ją do nowych warunków i zasad istniejących w nowym domu. Pilnie szukam ludzi odpowiedzialnych i kochających zwierzęta, którzy chcieliby przygarnąć tą przyjacielską sunię na stałe lub jako dom tymczasowy. Nie chciałabym, aby za bardzo przyzwyczaiła się do nas, ponieważ później mogłoby to dla niej być za dużym szokiem. Już i tak prawdopodobnie swoje przeżyła. Jeśli jesteś zainteresowany/a przyjęciem jej do domu proszę o kontakt:
Joanna Sosnowska 603682300 [email protected]