pustka pustka i jeszcze raz pustka... najgorsze zobaczyć obojętność w oczach osoby na której Ci zależy którą kochasz i nie wyobrażasz sobie bez niej życia... z chcecią rozwaliłabym mój telefon ale za dużo w nim wiadomości od Ciebie... najbardziej boli świadomość tego że teraz przytulasz mnie tylko w moich snach... po przebudzeniu następuje szok... ta okropna szara rzeczywistość... Konrad dziękuje za tę naszą rozmowę wczorajszą... 2h.51min.45s... wszystko co dobre kiedyś się kończy... spójrz może twój ideał znika właśnie patrz uważnie i przestać wierzyć w baśnie... tak więc powiem wam że było mi tu z wami dobrze... lecz odchodzę... nie pytaj dlaczego nie pytaj jak... ŻEGNAM WAS... ZAWIESZAM...