Hej. ;*
Tak sobie pomyślałam, że nie będę jadła słodyczy na pewno przez miesiąc ( do 20 grudnia ).
Poradźcie mi, co potem?
Święta to czas obżerki, wiem, że będę musiała spróbować wszystkich pyszności.
Tylko potem dalej kontynuować ,,niejedzenie'' słodkiego?
Nie wiem, jak mam to rozpracować.
Liczę na jakiś racjonalny pomysł, kruszynki. ;*