Eh, serio czuję się jakbym pisała do siebie. Jeśli ktoś w oóle to czyta, dajcie znak.. Że mam w ogóle po co tutaj pisać. ; > No to ten zaczęłam pisać swoje opowiadania. Takie z życia wzięte. O tym co przeżyłam i wgl.. Strasznie się pomiesało. Czuję jak jak jakaś wypożyczona lalka którą się pobawisz, a gdy Ci się znudzi to oddajesz. a w między czasie bawisz się jeszcze innymi. Tak jakoś, i tak po z powodu Damiana. Mojego byłego. Dowiaduję się coraz to nowszych rzeczy na jego temat. ugh. -,- Co do Adama jest dziwnie. Bardzo dziwnie. Sama nie wiem co się dzieje..
a tak, w ogóle nie ma to jak pomagać nosić dziecią zupe na obiady. Hahahhaha, ale to straaaszne jakie niektóre dzieci potrafią być nie miłe. xD Nei wiem czemu ale teraz nie mogę w ogóle szybko zasnąć. Kładę się późno spać a potem musze wcześnie wstawać. Na szczęście weekend.. w końcu.
~Chciałabym, aby moje niektóre sny się sprawdzały. szczególnie te w których jesteśmy w sobie tak zajebiście zakochani .
Inni zdjęcia: One unseeme... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24