photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 LIPCA 2013

Nienawidzę go w momencie gdy go uwielbiam...

Jest Moim przekleństwem... Dzięki któremu oddycham... 

Nie moge pojać tego że on jest przy mnie...

Nie rozumiem tego że jest mój... On należy do mnie...

Mimo że nie rozmawiam z nim jak kiedyś...

Potrzebuje go... Tak jak on mnie...

W końcu kocha się ze mną spotykać...

Mówi że przy mnie może spokojnie oddychać...

I kocham tak w nocy onim rozmyślać... 

Spotykać się z nim gdzieś w myślach...

I on czeka na smsa odemnie.. 

wiedząc że sama nie napisze... Nie wyśle mu go..

I mimo że powinnam być z nim...

i kocham go... To coś mnie blokuje.. 

Bo w końcu jaki jest on ?

Nie chce stracić go...Ale wiem że on umie ranić...

i właśnie dlatego nie chce swojej poduszki łzami plamić... 

chodź nieskrzywidził by mnie nigdy... Czekam na to co da mi Los...

I razem ze mną na zawsze tak mówi mi wciąż

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika kobietamlodego.