Dzień dobry kochani !
Dość długo zajęło mi pozbieranie się do kupy, ale oto jestem. I mam sporo do opowiadania.
Otóż pierwsze co, to znalazłam mieszkanie oraz pracę. Dokładnie takie jak chciałam, za takie pieniądze jak chciałam i tam gdzie chciałam. Dalej jestem singlem, ale teraz nawet nie mam czasu na faceta.
Zamieszkałam w starym bloku, z fajnymi sąsiadami, ale w mieszkanku o podwyższonym standardzie, z moim ukochanym łóżkiem z Olimpii, z osiatkowanym oknem w kuchni, co cieszy moje łyse koty, bo mogą sobie wesolutko gruchać wraz z gołębiami siedzącymi na parapetach naprzeciw.
Do centrum mam 10 minut tramwajem, co jest cudowne, wokół mnie jest pełno sklepów, autobusy, tramwaje, taksówki, centra handlowe, place zabaw, parki oraz wszystko czego tylko sobie dusza zapragnie! Mieszkanie jest jasne, przestronne, takie jakie właśnie szukałam. Jest wspaniałe i tylko moje i dzieci. Czad.
A co do pracy, to pracuje w hurtowni sztucznych kwiatów, cieszą mi oko codziennie, zarabiam zacnie i mam umowę taką jaką właśnie chciałam. Mimo, że padam wykończona codziennie i muszę wstawać o 7, to jestem zachwycona, i czuję że się rozwijam, a właśnie o to mi chodziło.
Następną cudowną rzeczą jest to, że zbliża się jesień, a z nią mój wspaniały październik, zaraz kupię sobie dynię i zacznę zbierać zapachowe świece i herbatki.
Mam nadzieję, że u Was też wszystko tak dobrze się ułożyło, jak i u mnie. Buziaki!
Edit. Wrocławski rynek, z jego największą perłą - ratuszem.
https://www.youtube.com/watch?v=9HrpmCTD-ik
I took your heart
I did things to you
Only lovers would do in the dark
Made you a God