W tych czasach nic nie trwa wiecznie, chociaż miało trwać na zawsze... Mówię tu na przykład o miłości, gdyż wczoraj rozstaliśmy sie z Nicolasem...Nie ukrywam, że mi bardzo smutno i źle jest z tego powodu, mimo to staram się żyć normalnie. Wczoraj zabawa w ciuchach w basenie, gra w butelkę, orlik, nocka z Kusią, dzisiaj wyjazd do kina na Step Up z Kusią i Damianem, pompa w realu i domek. Polecam film Step Up All In każdemu, nawet tym, którzy nie interesują się tańcem jak ja :3 Film cudowny, dzisiejszy dzień również, zobaczymy co będzie jutro...
http://heartsineyes.blogspot.com/ <--- notka z dzisiejszego wyjazdu zapraszam :3
To tyle papa <3