siostra - jest to połączenie konfesjonału , podręcznika do nauki życia i innych pozytywnych porównań , które , mimo kilku miesięcy nie przyznawania się do siebie nawzajem , mimo dziwnych akcji , które nas poróżniły , wzięły górę , kiedy w dniu swoich osiemnastych urodzin stanęła w moim progu , nie wiedząc nic .
Ja sam nie wiedziałem co powiedziec , umarłem .
Dzisiaj jest dzień , kiedy dociera do mnie , jak bardzo mi jej brakowało , kiedy siedzimy sobie u mnie , pijemy Gingersy i robimy sobie babski wieczór o poranku , w skład ekipy wchodzi facet i kobieta , rodzeństwo . A zarazem najlepsi przyjaciele , cokolwiek by nas nie poróżniło . Miłe uczucie , świadomośc , że nie wszyscy są lewi . Wiem kto jest kto , i jestem wdzięczny , że ktoś jest wogóle kimś . ;]
pis.