"Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł, ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć."
~ Coco Chanel
Ehhh, tyle godzin czekania żeby dowiedzieć się o 2 z fiolozofii :/ Ch*j bombki strzelił choinki nie będzie...
Czeka mnie namiętny i pełen wrażeń tydzień z Kartezjuszem, Spinozą, Leibnitzem (i nie chodzi mi tu o herbatniki :D) swoja drogą ciekawa jestem co oni ćpali, a moją ciekawość przewyższa chęć dostania tych samych dragów, tak dla wzbogacenia "diety"mojego mózgu ;P
I do tego ta nieustająca konwersacja dwóch głosików w mojej głowie:
Zly: Weź popierdol to!!! I tak w życiu się jeszcze napracujesz!!!
Dobry: Pouczysz się parę godzinek, a po zdanej sesji pójdziesz świetować z AGHujami
Zły: Jak nie zaliczysz to też będziesz chlać!!!
I tak dalej... :D
Póki co podniesiona na duchu cytatem Coco, czekam aż mi skrzydła wyrosną... Na chwilę obecną to moge się tylko różków spodziewać