ile we mnie jest
(nie)napisanych słów
(nie)wypowiedzianych zdań
(nie)zebranych myśli
czy uczucia mogą mnożyć się przez pączkowanie
czy ich nadmiar może zabić człowieka
czy raczej relacje międzyludzkie
gdzie jest sedno całej tej historii
pozwól skończyć mi ten rozdział
i bez pisania zakończenia rozpocząć nową książkę