i jeśli można tego dokonać
to po raz ostatni pomóż mi, proszę
a potem będę już tylko ja, taka jak kilka lat wcześniej przed całą tą historią
pokora
spokój
i zero niepotrzebnych emocji
ten zewnętrzny spokój zderza się z wewnętrzną wojną
nie boję się, że wybuchnę
nie boję się, bo pogodzenie się z rzeczywistością to chyba ostatnia droga