Julcia zrobiła swój 2 włam, a ja jestem cool i zmieniłam hasło.
Bo Jull, o zgodę na włam się pyta. Nie wiesz jak to robią złodzieje?
No a dzisiejszy dzionek u Oliv, był nadzwyczaj udany. Dzwoni do mnie Ewcia !
Ewa = Hej, słuchaj razem z Gniotkiem, Kablem, Bartkiem i Łukaszem idę na pizze, idziesz z nami?
Ja = Hej, no bym poszła, ale przecież wiesz, że jestem u Oliv.
Ewa = Tak wiem, ale my też jesteśmy w Pile. To co? Za godzinkę w pizzerii?
Ja = Jasne,będę z Oliv. Pa!
Ewa = Super, Narazie.
I oczywiście każdy jest na tak ! . Haha, a potem co się działo? Słuchajcie ...
Oczywiście powiedziałam Olivii, że idziemy na pizzę,a ona oczywiście zapytała z kim.. To jej powiedziałam, a ta zaczęła skakać w górę i sie drzeć [ze szczęścia] w niebogłosy, jeju, cieszcie sie, że tego nie słyszycie. Wrr. Ale spoko, bo bynajmniej mogłam już od rana sie śmiać. Wiedziałam, że będzie fajnie...
Jak byliśmy w restauracji, to se pizze zjedliśmy, i Ewa, Oliv, Kabel, Gniot, Łukasz poszli, nie wiem gdzie, ale powiedzieli, że na moment muszą iść, więc ja z Bartkiem zostaliśmy sami [ Bartka znam, chodził ze mną do gimnazjum, jest o rok starszy ] Zapytałam się, czy wie gdzie poszli, ale on nie wiedział... Więc zaczęliśmy rozmawiać..
Bartek = A masz chłopaka? Wiem,że to głupie, ale podobasz mi się...
Ja = [ on od zawsze mi się podobał ] Nie, nie mam.. Zerwaliśmy. Więc, muszę też Ci powiedzieć , że ja też serio Cie lubię, lubię. Wcale nie mam nic przeciwko Nam. Ale narazie nie mówmy nic o tym reszcie.
Bartek = Jasne. Bardzo się cieszę.
Wtedy dałam mu całusa, o się zarumienił, wtedy po krótkiej niezręcznej ciszy, wrócili!
Naszczęście, jeszcze chwila, i bym się na niego rzuciła. Te jego kasztanowe oczy. ;]
No i reszta dnia spokojnie. Mm... Bartuś.<3 Słodko.;D
No i jedziemy dalej z rozmową do Julci. Tak.. Nasza dzisiejsza rozmowa :
Julka = Musimy porozmawiać...
Ja = O czym? ;x
Julka = Lakier do paznokci mi się kończy. xD. Sory, ale coś mnie napadła.. Jeszcze raz tekst Julki .
Julka = Jedziesz gdzieś na wakacje?
Ja = no teraz jestem u kumpeli , ale mam dostęp do neta , za kilka dni być moze jadę nad jezioro .
Julka = za ile?
Ja = Nie wiem dokładnie. Za tydzień, lub 2.
Julka = Bo jest sprawa ja w pon jadę do cioci, i do niedzieli bd... Chciałam żeby ktoś mi notki na fbl dawał :D Mogę na Ciebie liczyć?
Ja = Mogę w niedzielę odpowiedzieć?
Julka = ok spx.
Ja = Lub w sobotę. To zależy.
Julka = Spoko.
Ale Julko, ja nie wiem, bo jadę nad to jeziorko i też nie wiem dokładnie kiedy. Hm... Raczej tak, bo 25 lipca idę na urki, wiec nie mogę wyjechać .. Jeszcze Cię na gg zawiadomię.
Nie musisz mi się juz włamywać. I tak mam inne hasłoo ! x D
[ Ale i tak dzięki za włam.;*]
Klikać fajne [jeżeli obrazek/wpis fajny.], komentować.