Moja nowa pasja:)
Dzień zlatuje mi na siedzeniu na uczelni, i wykonywaniu zamówień...
Ale jestem szczęśliwa!:) Szukuje się fajny wieczór z dziewczynami z roku...I w czwartek może Street? :)
Kręci się, kręci...powróciłam do zdrowia, mam nadzieję, że na dłużej!
P.S Nie dajcie się zwieść! Kurczaki czają się wszędzie!