Jak na razie majówka mija w rodzinnej atmosferze.
Cóż, wszyszcy powyjeżdżali, ale przynajmniej odpoczywam sobie spokojnie w domku, oglądając filmy i nadrabiając zaległości z książką, której nie ruszyłam od dobrych dwóch miesięcy. Już zapomniałam, jak to jest czytać dobry kryminał...