Kto się cieszy? Nikt. Hehe. Uznałam że 2 miesiące nieobecności to dość i nie mogę się już tłumaczyć różnymi rzeczami które się działy. A działo się działo w życiu osobistym, szkolnym, domowym, zdrowotnym, a nawet i tu niespodzianka sercowym.
Fotka dzięki uprzejmości fotograf Justynky Hawryłkiewicz. :) Dzięki której mam super zdjęcia. I seuper spędzony czas. Jeszcze raz dzięki.
Dostałam się tam gdzie chciałam czyli do IIILo mam nadzieję że to będą super trzy lata. :)
"Każdy żyje jakby podwójnie... - mówiła dalej - na zewnątrz i do wewnątrz. Najszczęśliwsi są ci, u których jedno pokrywa się z drugim. Ale tak żadko bywa. Same sobie wydajemy się inne, a inaczej wyglądamy w cudzych oczach. Same siebie przed sobą bronimy, same przed sobą się usprawiedliwiamy, żeby nasz obraz w naszych oczach był najczystrzy i oburzamy się kiedy ktoś mówi o nas źle. Każda patrzy na to samo , ale każda widzi co innego. Chwalimy się że "ja to tylko prawdę w oczy" ale jaką prawdę? tę swoją, najdogodniejszą dla siebie. A potem nagle zderzają się ze sobą dwie, trzy, dziesięć najrozmaitrzych takich prawd i nagle, nie wiadomo skąd powstają obmowy, plotki, kłótnie. No, nie jest tak?"
"Boso wśród gwiazd" Stanisław Biskupski