Piątek, wyczekiwany piątek... Chciałoby się... Zanim usiądę przed telewizorem nie przejmując się niczym jeszcze 2 h musze spędzić w Kościele. Nie ma to jak podsumowanie piątku w szkole.
Matma ufff... przeżyłam - zobaczymy jak poszło
Polak -> okazało się, że we wtorek nie idziemy do kina tylko mamy 4 polskie -> już widzę ile emo się zrodzi po wtorku ^^ Załamana jestem...
Fizyka... hmm... podliczanie punktów z testów zamiast wspaniałych ocen... dobra nie będę mówić jak bardzo się zawiedliśmy...
Potem z górki....
Weekend może poszukiwania stumilowych butów? nie wiem nie jestem pewna ;p
Zasłuchana w Blue Foundation
"Watch your back
Stay with me
Someone here could be an enemy
Watch your back
Don't you see
One of us could be the enemy"
"Enemy" - Blue Foundation