Witam.
Dawno mnie tutaj nie było ale wiele sie pozmieniało ...
Najpierw urósł Brzuszek ....Potem zostałam Pania B ....Nastepnie urodziła sie Mała B.
Życie sie zmieniło
Nigdy nie pomyślałabym że ucieszy mnie kupa w pieluszce , bo przecież Mała B nie robiła jej już 2 dni o ZGROZO !
Każdy ruch podczas snu Małej B odrywa Cię od własnie wykonywanej czynności . Każdy płacz oznacza coś innego a ty musisz go rozpoznać ( Akurat Mała B płacze tylko jak chce jeść ) ZŁOTE DZIECIE !
Moje największe szczęście !
Pierwszy uśmiech , pierwszy dotyk , pierwsze kichnięcie , pierwszy płacz , pierwsze utrzymanie główki a nawet pierwsze obsiusianie mamy przy zmienianiu pieluchy to to czym sie zachwycamy !
To nowa nieskazitelna mała Istotka która daje Ci najwiecej szczęścia , Istotka która uczy Cię życia od nowa ! Wrażliwości , Czułości , Sympatii , Miłości ...
Nosisz pod serduchem 9 miesiecy , rodzisz 6,5h ( To i tak mało ) ... A i tak okazuje sie że jest podobna do PANA B :)
Ale nic nie zastąpi tych chwil które razem przeżywamy !
Jest zupełnie inaczej , jeden dzień z "urlopu" Macierzyńskiego !
M+K= B