po prostu stwierdziłam, że moja twarz powinna byc ocenzurowana.
dzisiaj puścili nas dwie godz wcześniej do domu. z polskiego dostałam 2 za podobo zapowiedzianą kartkówke, o której nikt nie wiedział :| i jeszcze sucza mnie niesprawiedliwie oceniła. tak samo jak ze spisanym sprawozdaniem od trampka. ona dostała 5 a ja 4 >< po prostu sympatycznie. go znowu nie było w szkole. chodzi do niej raz na ruski rok, a zresztą chyba przestałam sie nim przejmować ? sama nie wiem...
źle i beznadziejnie sie czuje.