nudy.
zwijam sie z bólu brzucha. pół godziny spędziłam w łazience.
słucham tego zdupionego rmf bravo. o niee, zaraz będa lecieć asfaltyy ! rete miiś *wali w głośniki*. ala poszła na urodziny dziewczyny, która jest skejtem, pink i imou naraz :D ahh, i mówi, że jest imou *peace* AHAHAHAHAHAHAHAHA POZDROOO.
na poczte nie ide. w pon wyśle zgody. w półtorej tyg powinno dojść, niee? a jak nie dojdzie to składam jakies zażalenie na poczcie ;]] i sama dojade do krakowa i wręcze im te zgody osobiście ;d
zbieram sie do mojej baci -.- i znowu do wieczora bd sie tam nudzić. to nic, ze na wtorek musze sie nauczyć 6 modlitw :O