cześć kochani, dawno mnie tu nie było, więc postanowilam w końcu coś tu dodać :) jak na razie jest dobrze, cieszę się, że jest tak jak jest :) tłusty czwartek dziś, mm ile pączków zjedliście? ja na razie 4, i zostały mi jescze 3 które muszę zjeść :D mam nadzieję, że przytyje po nich choć troszkę, bo u mnie z tym ciężko, wiec znając życie przybędzie mi jakiś niecały kilogram, a jutro już go nie będzie :( jutro sprawdzian z matmy, najgorsze chyba co może być, ale można powiedzieć że troszkę ogarniam to, ale tylko troszkę :( nareszcie już jutro piątek, i weekend! a plany? hm, w sumie nie wiem dokładnie jeszcze, może coś się wymyśli, wiem tylko że na pewno jadę do miasta czy coś w tym stylu ;p dobra, nie przynudzam haha, trzymajcie sie :)