Z laskami moimi kochanymi...
Tak więc koniec z naszą kochaną IIIb to co było to już niestety historia a klasa III minęła za szybko.. ; /
Piątkowy dzień masakryczny.. nie lubię tego...
Wczorajsza akcja w kościele maakra... nie wiem co się ze mną dzieje ;/
ale potem z miśkiem oczywiście regeneracja żwirownia zaliczona a teraz czekam już na jutrzejszy dzień bo tęskno mi tutaj..
i wakacje zlecą jak durne... ale ważne z kim ^^
tak więc idę jeszcze raz obejrzeć płytke z wesela.. ;]
Miłych wakacji ^^
Patryk ; **
Cudowne 143 dnie;* <3