Stosuję od niedawna ale już widać pierwsze efekty. Jeśli chodzi o smak - dla mnie jest on bardzo nieciekawy to właśnie z jego powodu na dwa dni przerwałam kurację. Jednak stwierdziłam że po wypiciu 17 torebek skrzypu i 17 pokrzywy nie mogę się poddać
Piję więc dalej. Obecnie jestem przy końcu pierwszego opakowania liczącego 30 sztuk.
Jeśli chodzi o działanie to muszę przyznać, że efekty są. Niewielkie, ale każda poprawa cieszy. Przede wszystkim poprawiła się kondycja włosów - nie są już tak strasznie suche na końcach. Przy skroniach zauważyłam maluteńkie, ledwo widoczne wyrastające włosy - to ogromny plus biorąc pod uwagę fakt że w okresie jesiennym moja fryzura trochę się przeżadziła. Czy włosy rosną szybciej? Gorąco wieżę w to że tak Jednak nie latam z metrem i nie mierzę sobie co miesiąc kosmyków włosów jak niektóre dziewczyny więc na ten temat raczej się nie wypowiem. Zauważyłam też że włosy są bardziej lśniące.
Cena jest bardzo przystępna. Miesiąc kuracji (czyli opakowanie skrzypu 30 szt. i opakowanie pokrzywy 30 szt.) wynosi około 10 zł. Jeśli udałoby się kupić sypany skrzyp i pokrzywę to wydajność była by większa a cena niższa.