Po pierwszym kieliszku nic nie odczuwam...
Po drugim czuje lekką ulgę...
Po trzecim zaczynam myśleć o życiu...
Po czwartym mam ochotę wszystkim pierdolnąć i iść tam gdzie nikt mnie nie znajdzie...
Po piątym odnajduje Twój numer w kontaktach...
Ale po szóstym uświadamiam sobie, że nie warto...
Po siódmym tracę nad sobą panowanie...
Po ósmym krzyczę na cały ryj jak bardzo Go kocham...
Po dziewiątym zaczynam ryczeć..
Po dziesiątym wiem że to przeszłość, tamto życie to przeszłość...
Mimo wszystko pije jedynastego i dzwonie ....
http://www.youtube.com/watch?v=PuiO_D8kgyE
Tylko obserwowani przez użytkownika klaudyna0094
mogą komentować na tym fotoblogu.