chcę jechać z Tobą na stopa daleko, o nic się nie martwić, szukać Cię w tłumie na ulicy i cieszyć się, kiedy Cię znajdę, i być smutną, kiedy znikniesz mi z pola widzenia na minutę, i tęsknić za Tobą, robić do Ciebie brzydkie miny, i te ładne też, dyskutować z Tobą o tym, co dzisiaj zrobimy na kolację, mieć ciągły niedosyt Ciebie, słuchać z Tobą najpiękniejszej muzyki na świecie, kochać Twój szalik, i Twoje buty, dotykać Twojego noska, ust, szyi i widzieć Twoją zadowoloną minę, dawać Ci żelka, mówić,że słodko dziś wyglądasz, i dotykać Twojej delikatnej skóry, i ztrzepywać paproszek z Twojej koszuli, oglądać wspaniałe filmy, chodzić z Tobą na patry i spiewac piosenki, i droczyć się z Tobą, wiedzieć,że kochasz mnie taką,jaką jestem, pomimo moich wad, pomimo tego,że czasami jestem wyszczekana, nieznośna, i momentami irytująca.. :*
z braku laku :)