focia była robiona kilka dni temu ale...postanowiłam ją wrzucić dopiero teraz....:)
silna jestem nie?hehe;P
tak dla jasności Ela to moje kochanie...:)jest moją siostrą,przyjaciółką,mężem hehe...;P
z nią pierwszy raz w życiu piłam wino...:)a kiedyś mówiłam że nigdy tego nie wypije...ona ma na mnie wpływ,cio?;P
jeżeli nie piliście tego to darujcie sobie....ciężko po tym jest...tzn. dla mnie,nie wiem jak dla reszty....;P ale za przyjemność czasem trzeba ostro zapłacić....:)
ale co tam,raz sie żyje....wszystkiego trzeba spróbować....;P
tak jak zawsze...Komentarze mile widziane....;P
pozdro dla Ciebie(ta osoba będzie wiedziała);*
Bu$ka;*