bez twoich słow niee wytrzymam:(

Wystarczą Twoje dziwne przeprosiny w formie 'no weź, no' - a ja już się nie gniewam . ;*

bo tak własnie było  bo ja bez twojego słowa z twoich ust nie mogłam wytrzymac nawet jak się pokłociilismy ze soba ale zawsze obyle co  ze jakis chłopak  powiedział  cześć  nawet nie mogłam wyjsc na wies ani do sklepu albo do przyjaciół a w szkolee nawet do zadnego chłopaka  się nie odzywać zrobiłamm  tak jak kazałes bo dla  cb  potrafiłam  zrobic wszystko bo  mi tylko ty byłes  potrzebny  do  zycia  i  twoja miłość nic więćej ... Zawsze byłeś  najwazniejszy myslałes  ze koledzy  sie licza i  wgl  myliłes  sie  ale  nie  wiedziałam  jak   ci  to  przemowić  ja  po prostu chciałam  odp  im  cześć  i  praktycznie  zawsze byłam  w twoich ramionach tylko ty się liczyleś nikt więcej to koło cb czułam sie bezpiecznie .. to ty wiedziałes  wszystko wiecej niz przyjaciel ale ty nie mogles  zyci tak ze mamy kolegów kolezannki przyjaciół i sb w tym ty wolałes  siedziec w domu i grac sobie w [lol] niz wyjsc z domu i się zemna  spotkac potrafiłes całą noc nie spac tylko zeby  przejsc do poziomu jestem ciekawa czy  jak bym chciała zebys przyszedł do mnie w nocy czy bys  przyszedł bez zadnego ale tylko usmiechniety z tego ze jestes koło mnie nawet jak tyle musiałeś iśc:(