Ej dziś boski dzień !
Uwielbiam spędzać czas z Anią , Gosia i Rzepą , kocham z wami robić zdjęcia i się śmiać ;)
Rano pomagałam mamie w sklepie , wziełam duużo lakierów i szamponetke dla Gosi .
Gosiu i tak będziesz głupią orzechowo brązową <3
Potem do Gosi .
Fajnie ,że zamiast wysłać sms o terści ; mam przyjechać ? , wysłałam do Miczka . Dopiero nie dawno uświadomiły mi to dziewczyny ;o
Gosia się napaliła na farbowanie a tu lipa ;C Musi czekać do wakacji .
Ile ona ma kolczyków ;o
Bardzo dużo !
Zmusiłam ją żeby ubrała baleriny , poszłyśmy nad stawik .
Biedne dziecko bało się pokaząć ludzią , ale skąd ten lęk ? Too straszne ;C i smutne <3
W sklepie miła pani nie wymieniła Gosi wieczka i za to lubie tą panią , mam satysfakcje .
Po drodze pare zdjęć na 19 , do Gosi bo buty ją obtarły ;x
Za chwile nad stawik do Ani i przyszła rzepa ;>
Poszłyśmy na pizze , Colorado i sok + pyszny sos czosnkowy , który Gosia jadła palcami ;> A potem piła spok żeby jej nie jebało czosnkiem ;D
Pizze jedłyśmy na 11 , spotkaliśmy bałka i miczka którzy zapraszali nas na żołędziówke ;]
Gosia odkryła ,że BARTOSZOWICE są na biskupinie a nie w druga srone ;>
Długie czekanie na bana , oj długie . Weszłam jakiemuś panu w noge .
POjechałyśy nad Odre .
ta górka jest zajebista , megaśna . Słońce tak świeciło ,że apart się psuł ;d
Bieganie na boso bez butów .
Zbieganie z górki i wbieganie w podskokach , w huj fazowe ! <3 Nie ,Gosia ?
Robienie gwiazd , perfekcyjnie w wykonaniu Gosi ;>
Tak i pomysł rzepy żebyśmy staneły na rękach ;o
To nic że żadna nie posiadała tych umiejętności - próbowałam wiele razy i obiecała Gosia ,że mnie złapie ;C
Mój obojczyk ucierpiał po raz drugi ,bo trzeciego chyba nie było ?
Słuchanie muzyki <3
Turlanie się , megaśne ;>
Ale Gosi mi tłimaczyła,że to nie jest tak jak na śniegu .
W bani mi się kręciło a Ania musiała trzepać rajstopy ;x
Ej serio śmiesznie było ale zapewne wszytsko mi się przypomin jak już zakończe tą notke ;f
Wracając dostałam dziwny napad smiechu na schodkach , śaiwdkiem była miła pani z psem .
Smiech przerwała mamaaa ;c Musiałam iśc nosić kosze , w czym pomogła mi Gosia .
Najlepiej wyglądało jak nosiła je z mojim bratem .
Spadły mu spodnie .
Potem na żołędziówe , gdzie zjedli nam lodyyy .
Posiedzieliśmy torchę i do Gosi ;)
Wjebałam jej popcron , kromke chleba , herbate malinową i rogalika <3
Zdjęc 187 + te od Ani , mam co dodawać .
Teraz będę sypać ;f
Uśiwadomiłam sobie,że wydałam dziś całą kase ;<
I rzygać mi się chce jak sobie myśle ,że w poniedziałek do szkoły
.
Pozdrawiam wszytskich z dziś <3
Kose , za depresje po pijaku ;)
Tetka za dmuchanie w trawe .
Gosie za depresje nogową .
Rzepe za zły humor .
Anie , czekam na zdj <3
Fall <3
Jk ,
miczka bo oddał mi okulary ;o
mnicha bo powinnie wyluzować ale jest OK ;p
Marte , zamulała .
Bobka , równiez czekam na mega notke .
I wszytskich ogólnie , bo nie mam już miejsca , kurde a mogłabym jeszce coś pisać ;<
Nie mam na jutro wogóle planów ;)
łeee musze się zacząc uczyć chemi , fizyki ;o
Dajcie wakacje <3 Mam dylemat które zdj, dodać na nkusia ; Gośku pomóz !
Zdjęcie by rzepa <3 Gosia isę ze mnie śmieje bo na kązdym skocznym mam głupią mine ;DD
KOCHAM WAS <3